Znajdę cię wszędzie – nasz PATRONAT
Pełna napięcia i emocji opowieść, inspirowana plagą współczesnego świata – przemocą domową, cierpieniem fizycznym i psychicznym wobec bezbronnych kobiet oraz ich desperacką walką o prawo do spokoju, do szczęścia, do normalnego życia.
Znajdę cię wszędzie
Kazimierz Kiljan
Format: 121×194, oprawa miękka
ISBN: 978-83-65891-21-1
Cena det.: 35 zł
Dominika poznaje uroczego, pełnego życiowej energii Wiktora. Ich przypadkowe spotkanie staje się początkiem przyjaźni, a następnie gorącej miłości uwieńczonej upragnionym ślubem. Kilka lat wspólnego życia zakłóca niezrozumiała, niczym niezapowiadana przemoc. Troskliwy i kochający dotąd mężczyzna zmienia się niepostrzeżenie w zimnego, cynicznego drania, który za nic ma uczucia żony, jej bezgraniczną miłość i oddanie. Po kilku latach życiowej gehenny zrozpaczona Dominika decyduje się na śmiały krok. Postanawia w końcu odmienić swój los.
Jak potoczą się losy zagubionej życiowo, załamanej i całkowicie bezradnej kobiety? Czy trafi na kogoś, kto jej pomoże, kto poda rękę? Czy uda jej się znaleźć bezpieczne schronienie przed niezwykle przebiegłym i wyjątkowo mściwym prześladowcą?
Kazimierz Kiljan – urodził się we Wrocławiu, obecnie mieszka w Lubaniu (dolnośląskie). Jest dziennikarzem, poetą, pisarzem i społecznikiem. Ma na swoim koncie siedem powieści: Zagubieni w czasie, Stamtąd się nie wraca, Bukiet chabrów, W galerii uczuć, Smak szarlotki, Cierpkie owoce i Zielarka z Bukowej Góry. Jest człowiekiem niezwykle wrażliwym na piękno otaczającego go świata, otwartym na ludzi i ich przeżycia duchowe. Te ostatnie absorbują autora w sposób szczególny. Lubi i potrafi pisać o uczuciach, o relacjach zachodzących między ludźmi, o ich troskach i marzeniach. Sprzyja temu zapewne płynąca w jego żyłach „gorąca” węgierska krew (po mamie). Jego niedościgłym wzorem pisarskim jest Nicholas Sparks, uznawany powszechnie za mistrza opowieści o miłości.
Książka wydana pod patronatem Kobietapo30.pl
13 komentarzy
Ciekawa pozycja i to jeszcze lokalnego autora z Wrocławia 🙂 Z ogromną przyjemnością do niej zaglądnę. Bardzo mnie zaciekawiła.
Polecam, Jest godna lektury
Facet o miłości? Ciekawe, nie czytałam, ale wolę inne tematy…
Bardzo dobrze napisane. Polecam
a czemu nie? w końcu podobno równouprawnienie ma być i żadnych wyjątków (nie krzyknę, kobiety na traktory, bo to już było i nie sprawdziło się ani politycznie, ani społecznie)
Nie ma znaczenia, że pisze tu mężczyzna. Książka świetnie ukazuje to, co się dzieje w psychice kobiety, która postanawia uciec od tyrana. Dodatkowo, wbrew pozorom, to ciepła lektura…
Chyba mocna lektura. Na razie mam co do czytania, szczególnie ważna jedna książka na studia. Ale potem kto wie, może sięgnę i po tę pozycję.
Wiele innych rzeczy można tak poznać. A część okazać się może niezbyt przyjemna, co pozwoli docenić osoby je wykonujące na co dzień.
Pozdrawiam!
Polecam, bardzo uświadamiająca książka.
Ja chyba takich historii ze swojego życia mam aż nazbyt…
No tak 🙁
„Modny temat” – ale jeśli nie będzie podejmowany, to będzie ignorowany, jak przez wieki. Bo to nie jest plaga współczesnego świata – teraz się o tym mówi, a kiedyś kobieta mogła się najwyżej na siebie targnąć. I wiele to robiło. Więc pisać i mówić trzeba. A po lekturę sięgnę – dorzucam do listy 🙂
Zachęciłaś mnie… ciekawa jestem dalszych losów bohaterki, bo poniekąd zetknęłam się z takim problemem.
Bardzo polecam. Myślę, że będziesz zadowolona…