Art. sponsorowany „Żony Konstancina” wstrząsający audiobook Eweliny Ślotały
Książka Eweliny Ślotały to wstrząsająca opowieść o tym, jak naprawdę wygląda życie podwarszawskich elit. To brutalny opis przedstawionej przez autorkę rzeczywistości, w której ogromne bogactwo i wszechobecny blichtr przeplata się z głęboką depresją i niepohamowaną przemocą. To historia kobiety, której początkowo bajeczne życie stało się niekończącym się pasmem koszmarów. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat tej bestsellerowej pozycji z kategorii literatury obyczajowej, zapraszamy do lektury.
Ewelina Ślotała – sprawdź kim jest autorka książki „Żony Konstancina”
Przedstawia się jako mama ukochanego syna, która będąc prawniczką, pokochała projektowanie wnętrz. To właśnie ono stało się prawdziwą pasją autorki bestsellerowej opowieści o trudach życia w luksusowej klatce. Jej osobiste doświadczenia skłoniły ją do aktywnego wspierania ofiar przemocy domowej, czym Ślotała zajmuje się do dziś. Mimo, że niegdyś była partnerką Jakuba Rzeźniczaka, o Ewelinie Ślotale stało się głośno dopiero wtedy, gdy na półki w księgarniach trafiła jej pierwsza książka. Historia małżeństwa opisana w sposób niezwykle brutalny i realistyczny sprawiła, że autorka zaczęła pojawiać się na pierwszych stronach gazet. Do napisania swojej opowieści zainspirował ją pobyt w szpitalu. Ślotała spędziła tam aż 9 dni, ponieważ tyle zajął jej powrót do zdrowia po tym, jak została skatowana przez własnego męża. Czas potrzebny na leczenie połamanych kości twarzy, poświęciła między innymi na rozmowy z innymi ofiarami przemocy. Dało jej to impuls do działania, który przekuła w pełną emocji opowieść o tragicznych losach żony jednego z podwarszawskich biznesmenów.
Krótki opis i recenzja – czy warto przeczytać „Żony Konstancina”
Większość z nas marzyła zapewne kiedyś o życiu w luksusie. O możliwości spełnienia wszystkich swoich zachcianek, luksusowych wakacjach w egzotycznych krajach i nieskończonej ilości transakcji wychodzących z własnego siedmiocyfrowego konta. Mało kto brał jednak pod uwagę fakt, że nawet bajecznie bogate życie nie zawsze oznacza bycie szczęśliwym. Ewelina Ślotała w swojej książce pokazuje nam drugą stronę medalu bycia żoną znanego biznesmena. Tłumaczy dlaczego fakt, że na godzinę wydała 100 tysięcy złotych, nie sprawił, że poczuła się choć w pewnym stopniu zadowolona ze swojego życia. Mówi się, że zawsze lepiej jest płakać w drogim samochodzie niż w autobusie, ale niewiele osób jest w stanie wyobrazić sobie jak to jest przestać wierzyć w to, że jutro będzie lepiej. Ciężko jest się bowiem cieszyć z posiadania nawet najdroższej biżuterii, gdy godzinami leży się na podłodze w kałuży własnej krwi. Trudno jest odczuwać radość z prezentów od męża, który w pakiecie dołącza do nich samotność, strach, zdradę i poniżenie. Historia przemocy, którą kiedyś sama doświadczyła, wyniosła Ślotałę na salony i pozwoliła jej znaleźć zasłużony spokój. Głośny tytuł nie sprawił jednak, że w opisanym środowisku cokolwiek się zmieniło. Po przeczytaniu tej książki ciężko jest nie odnieść wrażenia, że gigantyczne pieniądze i pozycja kamuflują codzienność pełną uzależnień, samotnych chwil, braku przyjaźni i poczucia bezpieczeństwa. Nie da się gorąco polecać tej pozycji, ponieważ zostawia ona czytelnika z całą masą nieprzyjemnych odczuć. Jest to jednak zdecydowanie propozycja, którą warto rozważyć, jeśli chce się czytać historie zmagania głównej bohaterki z trudami życia w hermetycznym, nieziemsko bogatym otoczeniu podwarszawskich willi.
Ebook, książka czy audiobook „Żony Konstancina” – porównanie nośników treści
Jeśli interesujesz się losami Eweliny Ślotały i chcesz poznać szczegóły jej opowieści, zachęcamy do lektury. Jeżeli nie wiesz, jaki nośnik wybrać, postaramy się pomóc. Pozycja ta dostępna jest bowiem w trzech formatach: audiobook, ebook i wydanie papierowe.
„Żony Konstancina” audiobook polecamy osobom, które lubią przyswajać treści wykonując inne czynności. Słuchając audiobooka można sprzątać, jeść, prowadzić samochód, spacerować czy biegać. Książka w formacie mp3 stanowi świetną propozycję dla wszystkich, którym zależy na możliwości odtwarzania plików audio podczas codziennych zajęć. Aby nabyć egzemplarz dla siebie, wystarczy znaleźć go w księgarni internetowej. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie, które nie wymaga ani odbierania przesyłki, ani wizyty w sklepie stacjonarnym. Wystarczy złożyć zamówienie, opłacić je i cieszyć się możliwością słuchania lektora, który czyta ją za Ciebie i dla Ciebie.
Ebook polecamy z kolei osobom, które potrzebują tekstu pisanego, by w pełni wgryźć się w treść. Niepodważalną korzyścią z posiadania ebooka jest to, że w jednym czytniku można mieć cały zbiór książek wielu pisarzy. Użytkownik ma więc możliwość gromadzenia olbrzymiej ilości treści na tym samym urządzeniu.
Wydanie papierowe to zdecydowanie opcja dla tradycjonalistów. Forma ta, mimo że najpopularniejsza, niesie ze sobą pewne wady. Papierowe wydanie jest większe i obszerniejsze niż ebook, nie wspominając już o audiobooku. Na uwagę zasłużyć może również fakt, że aby móc się cieszyć swoim egzemplarzem, należy najpierw postarać się o jego dostawę lub zakup w księgarni stacjonarnej. Niektórzy jednak nie wyobrażają sobie innej formy przyswajania treści niż czytanie tradycyjnego wydania książki. Nie ma w tym nic złego, ani dziwnego. Papierowe książki świetnie leżą w dłoni i posiadają swój unikatowy zapach, którego pozazdrościć mogą wszystkie inne rodzaje.
Inne pozycje z kategorii literatury obyczajowej – który audiobook warto kupić
Jeśli „Żony Konstancina” audiobook zrobił na Tobie wrażenie i szukasz podobnych treści, mamy dobrą wiadomość. W dobrych księgarniach internetowych, za pośrednictwem których zamawiać można audiobooki, znajdziesz kontynuację opowieści Eweliny Ślotały. „Kochanki Konstancina”, bo taki tytuł nosi książka, to opowieść o losach kochanek bogatych biznesmenów. To opis piekła żon i chwilowego poczucia szczęścia młodych, pięknych kobiet, które poszukują sposobu na życie w luksusie. O blaskach i cieniach „opieki”, którą roztaczają nad kochankami mężowie Konstancina, przeczytasz w drugiej książce Eweliny Ślotały. Jeśli jednak liczysz na sprawiedliwość i szczęśliwe zakończenie, odpuść sobie ten tytuł. Jest on równie gorzki, co pierwsza pozycja wspomnianej pisarki.
Komentarz ( 1 )
Znam takie historie z życia, więc zdaję sobie sprawę, ze luksus ma dwie twarze bardzo często.