Główne menu

Jak żyć dobrze z teściową?

Wyszłaś za Niego, nie za jego Matkę? To prawda, ale...jesteś skazana na całą jego rodzinę, a w związku z więzami rodzinnymi, szczególnie na jego rodziców i rodzeństwo. Z tego powodu warto zrobić wszystko, by wypracować dobre relacje z teściową. Jak się do tego zabrać? Jakich błędów nie popełniać? Jak żyć dobrze z teściową?

Jak żyć dobrze z teściową?

 

Nie taki diabeł straszny…? Jak żyć dobrze z teściową?

Znasz dowcipy o teściowej? Choć większość z nich dotyczy Twojej mamy (tak, tak: twojej mamy, a nie mamy męża), to praktyka pokazuje, że prawdziwe wyzwanie to utrzymanie dobrych relacji z mamą męża, która niejednokrotnie okazuje się „bardziej skomplikowana w obsłudze” niż twoja własna rodzicielka.

Odpowiednie relacje warto utrzymać nie tylko chwilę po ślubie, ale również dużo później, także wtedy, gdy pojawią się dzieci. I to właśnie wtedy, kiedy teściowa staje się babcią bywa to najtrudniejsze. Dlaczego? Pojawia się mała istotka, która budzi wiele emocji. Każdy chce teoretycznie jak najlepiej. Dziadkowie, którzy mają doświadczenie i wyciągnęli pewne wnioski (lub nie). Wy, jako młodzi,  którzy chcecie zrobić wszystko po swojemu, bo przecież to Wasze dziecko. Nierzadko zaczyna się prawdziwa walka o „wpływy” dotyczące opieki i wychowania. Teściowa ma poczucie przewagi: ona już to wszystko przechodziła...Poza tym wie, o co toczy się walka, a przy tym ma poczucie przegranej, bo wie, że matka jest jedna i to ona jest najważniejsza.

Skąd ten problem?

Problem trudnych relacji teściowej i synowej jest stosunkowo młody. Wynika ze zmian obyczajowych, a zwłaszcza z tego, że dzisiaj żonę wybiera sobie każdy mężczyzna samodzielnie. Poza tym rzadko się obecnie zdarza, by za żonę kawaler brał sobie dwa razy młodszą kobietę, jak to było kiedyś. Wedy brał sobie nieświadome dziecko. W pełni zależne od niego i jego rodziny. Dzisiaj jest inaczej.

Dzisiaj małżonkowie najczęściej są w podobnym wieku. Stąd teściowa traktuje ich…jak dzieci, których chce wychowywać. Po swojemu. Dawniej synowa była młodsza, dlatego zamiast wychowywania było rozpieszczanie. Teściowa kiedyś miała też poczucie, że jej syn poradzi sobie lepiej niż dzisiaj.

Berło odpowiedzialności spoczywało głównie po stronie mężczyzny – on wychowywał sobie żonę. Kształtował ją na taką jaką chciał. Obecnie równouprawnienie i dobieranie partnerów w podobnym wieku sprawiło, że teściowa zbyt często czuje się zobligowana do ingerowania w związek młodych. Mniejsza rola mężczyzn została przypieczętowana większymi wpływami kobiet.

Zamiast męża to teściowa wychowuje jemu żonę. W ogromnym skrócie. Czuje się odpowiedzialna za to, choć oczywiście nie zawsze. Jest mnóstwo kobiet światowych, wyedukowanych, dojrzałych, które mają świadomość, że nadmierne wpływy w życie młodych często kończy się źle dla całej rodziny.

Jak zatem poradzić sobie w nowej sytuacji?

Postaw wyraźne granice

Słyszałaś o asertywności? To właśnie ta cecha pozwala utrzymać dobre relacje z drugą osobą. Chodzi o to, by dbać o własne potrzeby, ale jednocześnie nie robić tego kosztem drugiej osoby. To umiejętność wypowiedzenia własnego zdania, bez ranienia innych. Jest to trudne, ale powiedzenie jasno i odważnie, czego się oczekuje to klucz do sukcesu. Trzeba znaleźć w sobie siłę, by to zrobić.

Obawiasz się, że teściowa się obrazi? Trudno. Dobrze, żebyś wiedziała, że to jej emocje. Musi sobie sama z nimi poradzić. Szantażowanie nimi nie jest dobrym pomysłem. Musisz myśleć o swoim dobru i dobru swojej rodziny. Im szybciej unormujecie swoje relacje tym lepiej.

Twoje relacje z teściową będą dobre, jeśli już na wstępie zbudujesz swój autorytet. Tylko w ten sposób możesz uniknąć największego problemu, który najbardziej irytuje młode kobiety: traktowania ich jak dziecko.

Zazdroszczę Ci…

Relacje z synową nie są proste. Teoretycznie mówi się, że opuszczenie domu przez syna nie wiąże się z utratą, ale z zyskaniem… córki.

Tyle teoria…Jednak w praktyce opuszczenie domu przez ukochanego syna często wiąże się z poczuciem samotności, przemijania, straty. Młoda kobieta bywa uosobieniem wszystkiego, za czym tęskni teściowa. Młodość, piękno, bliskość z ukochanym synem. Jest też zazdrość o syna, uczucie, poczucie niesprawiedliwości, że zostanie się odstawioną na boczny tor.

Poza tym to szczególny czas na zbudowanie nowych relacji. Mocno związane dotąd z rodzicami dzieci muszą pozwolić, by to związek z drugą osobą stał się najważniejszy. To czas na odcięcie pępowiny. Nie ma wątpliwości, że to trudny czas dla obu stron.

Rola męża

Bardzo istotne w ułożenie relacji z teściową jest…umacnianie związku z mężczyzną. Partner musi jasno i jednoznacznie pokazać, że jest lojalny wobec żony i zawsze stawać po jej stronie, jednoznacznie krytykując wszelkie negatywne komunikaty ze strony swojej mamy. Taka gotowość do wspierania małżonki nie bierze się znikąd. Wymaga czasu oraz odpowiedzialności po stronie kobiety i mężczyzny. Rodzi się z gotowości do pracy nad związkiem.

Jestem inna, nie znaczy gorsza

Synowa nigdy nie powinna konkurować z matką swojego męża. Stawanie do konkurencji, w której porównywane są zdolności kulinarne, intelektualne czy umiejętności opieki nad dzieckiem jest z góry skazane na porażkę. Przepis na dobre kontakty z teściową to brak pokusy zastępowania mężowi matki (świadomie czy podświadomie). To wejście w rolę jego partnerki, która będzie budować nową rzeczywistość. W tym nowym świecie teściowa nie jest elementem trójkąta, ale częścią rodziny, w której każdy zna swoje miejsce.

Działa też to w drugą stronę. Teściowa nie powinna próbować wkraczać między syna a synową. Jej rola jest inna. I plasuje się nie w centrum, ale gdzieś z boku.

Ważne, żeby to zrozumieć. Każda rola jest ważna. Jeśli występuje też szacunek po każdej ze stron, to można liczyć na szczęśliwy happy end.

    Komentarz ( 1 )

  • Ola

    Teściowa zawsze pozostanie tylko tesciowa, potencjalnym wrogiem…trzeba miec to na uwadze i nie dac uspic swojej czujnosci

Zostaw komentarz

Możesz użyć HTML tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>